Niall Horan Fanfiction. Opowiada o brązowookiej dziewczynie Amy Nelson i Niallu Horanie , który ma za sobą tajemniczą przeszłość. Poznali się przypadkiem. A co potem ? Zobaczcie sami.

wtorek, 27 sierpnia 2013

Rozdział 4.

Rozdział 4.

- To z czego się śmiałaś ?
-Ja? Śmiałam? Chyba ci się przesłyszało. –oznajmiłam układając usta w niewinny uśmieszek.
Objął mnie podejrzliwie, ale potem wrócił do normalnego stanu.
-Jesteś głodna?
-Nie, dzięki.
-To może pójdziemy do kawiarni naprzeciwko.
-Nie dzięki . Mówiłam, że nie jestem głodna.
- Właściwie , to nie było pytanie . – wzruszył ramionami. Nie wykryłam w jego głosie rozbawienia , a wręcz przeciwnie. Był poważny.
-Idziesz? – zapytał otwierając drzwi wejściowe. Nie miałam wyboru . Szybkim krokiem podeszłam do kanapy biorąc z niej małą torebkę. Wyszliśmy. Przechodząc na drugą stronę ulicy Niall chwycił mnie za rękę. To było miłe . Nie ukrywam zarumieniłam się wtedy, ale próbowałam to ukryć. Jak dżentelmen otworzył mi drzwi bym przeszła pierwsza. Usiedliśmy przy stoliku na środku lokalu. Było tam dużo ludzi jak na taką małą kawiarenkę.
-To na co masz ochotę ?
-Niall , mówiłam ci nie jestem głodna .
-To może lody ? – zapytał przewracając kartki w menu.
-Czy ty mnie w ogóle słuchasz ? – poirytowałam się.
Wtem do naszego stolika podszedł kelner. Wysoki , dobrze zbudowany mogę nawet powiedzieć, że był przystojny. W ręku trzymał notes i długopis.
- Co państwo zamawiają ?
-Poprosimy lody truskawkowe , dwie porcje . – oznajmił z uśmiechem blondyn.
-Niall  ja ..
-Amy, nic nie mów . Będziesz jadła te lody i już .
Kelner zapisał zamówienie i pokierował się w stronę zaplecza.
- Posłuchaj mnie w końcu albo stąd wyjdę . – zaszantażowałam go.
- Słucham ? – zapytał momentalnie.
-Mam uczulenie na truskawki .
-Co ?
- Jak byś mnie słuchał to byś wiedzia… - urwałam nagle. Wydawał mi się, że kogoś zauważyłam. Kogoś znajomego .
-Amy, wszystko okej ? – zapytał blondyn uważnie mi się przyglądając.
-Widziałeś to ?
-Ale co ? – zdziwiony nadal wpatrywał się we mnie.
-No go ..
-Amy, o czym ty mówisz ?
- Odwróć się. – spełnił moje polecenie i powoli popatrzał się za siebie.
-Ja tam nic nie widzę. – rzucił szybko.
Spojrzałam jeszcze raz . Faktycznie , nikogo nie było . Ale jestem pewna, że kogoś widziałam. Był podobny do tego mężczyzny w autobusie.
-Ale Niall , nie przywidziało mi się . – zmarszczyłam brwi.
- Dobrze, wierze ci .- powiedział z powagą i wstał z krzesła.
-Co ty robisz ?
-Ide, to sprawdzić.  
-Ale ..
-Bez żadnych ‘ale’. Posiedzisz tu aż nie wrócę. – nie czekał na moją odpowiedz tylko od razu ruszył przed siebie rozglądając się przy tym. Sekundy później zniknął z mojego pola widzenia. Miałam szczerą nadzieje, że to co widziałam to był tylko wytwór mojej wyobraźni. Ale najwidoczniej się myliłam . Minęło już kilka minut a chłopak nadal nie wracał . Trochę zaczęłam się niepokoić.
-Gdzie on może być ? – pytałam siebie co minutę. Postanowiłam, że jak nie zjawi się tu do 5 minut , to pójdę go szukać. Na szczęście chwile po tym dostrzegłam go. Nie wyglądał na zadowolonego.
-Wychodzimy . – wyjął z kieszeni portfel i położył na stół pieniądze za lody, których nie dostaliśmy do tej pory. Marna ta obsługa.  Następnie chwycił mnie za nadgarstek i pociągnął w swoją stronę. Zabolało .
-Niall , co się stało ? -zapytałam próbując ukryć ból w ręce.
-Niall ! – próbowałam do niego dotrzeć ale z marnym skutkiem. Chwycił mnie za obie ręce. Tym razem już delikatniej. I szepnął na ucho :
-Po prostu chodź .
Mocniej zawęził uścisk dłoni i ruszyliśmy w stronę drzwi wychodzących na zewnątrz.
Po wyjściu z kawiarenki nadal nie zwalniał tępa. Zatrzymał się chwile później. Zorientowałam się, że stoimy na schodach prowadzących do jego domu.
-Amy ? Bo ja musze teraz coś załatwić, więc odwiozę cię do domu. Poczekaj skoczę tylko po kluczyki.
***
Podał mi kask i niezdarnie wdrapałam się na siedzenie motoru. Po jego minie można było sądzić iż go to rozbawiło. Ruszyliśmy z piskiem opon co spowodowało, że wtuliłam się w niego mocniej. Byłam pewna, że teraz też się śmieje. Dobrze wiedział, że jazda motorem to dla mnie coś nowego.
***
Około 5 minut później odprowadzał mnie już pod drzwi mojego domu.
-Amy ?
-Tak ?
-Mam do ciebie proźbę ..
-Jaką ? – zaciekawiłam się.
-Mogłabyś na razie nie wychodzić z domu ?
- Jak to ?
-Proszę tylko tyle dla mnie zrób .- powiedział wręcz błagalnym tonem .
Pokiwałam głową na zgodę.
Oddalił się kilka kroków w tył , a ja chwyciłam za klamkę drzwi.

Podskoczyłam kiedy chłopak nie pozwolił mi wejść do środka biorąc moją rękę. Nie spodziawałam się tego co zaraz zrobi.Przyciągnął mnie do siebie obejmując w pasie i namiętnie pocałował. Akurat w tej chwili drzwi za mną się otworzyły.



Pisałam go na szybko i improwizowałam więc wybaczcie jak wam się nie podoba ; c xx
+ nowa zakładka ;) 

59 komentarzy:

  1. super c; Jestem ciekawa co będzie dalej ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. pisz dalej kocham to <333

    OdpowiedzUsuń
  3. <3 super DALEJ
    \

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny rozdział. Już czekam na kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne czekam na następny...

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejna część- szybko!! To jest świetne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mogłabyś poprawiać błędy, bo one na prawdę rażą... :c

    A tak po za tym.... Wiesz, że się kocham, c' nie? :D ♥

    xx. Niarry

    OdpowiedzUsuń
  8. ooooommmm czekalam na niego xdd czekam wiec na nastepny :))))) super ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. On jest wspaniały <3 czekam na kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ŚWIETNY !! Serio *.* !!
    Czekam na następny !

    @Niella_1D_Swag

    OdpowiedzUsuń
  11. Super <3 Kto otworzył te drzwi? Czekam <3

    OdpowiedzUsuń
  12. jezu super pisz dalej

    OdpowiedzUsuń
  13. Supio! Dawaj dalej! Plisss <333

    OdpowiedzUsuń
  14. Next, next, next *_*
    Bosski :3

    OdpowiedzUsuń
  15. Lovelovelove>> dlej. kocham ten blog <3

    OdpowiedzUsuń
  16. ja nie moge zaje fajny ten kawałk nie moge doczekać się kolejnego

    OdpowiedzUsuń
  17. Dalej , dalej , dalej *.* Świetne rozdziały ;* Czekam na kolejne .

    OdpowiedzUsuń
  18. <33333333333333333333 AWWWW *____* :*************** KOCHAM I CZEKAM NA NEXXT :**

    OdpowiedzUsuń
  19. zajebisty , pisz dalej jak najszybciej

    OdpowiedzUsuń
  20. Dawaj następny, jak najszybciej ; D

    OdpowiedzUsuń
  21. szybko pisz następny :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Improwizuj więcej kochana :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny :D Czekam na następny improwizowany :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Dajesz następną część i to już. Jak to ci niby nie wyszło ?! Kpisz sobie z nas ? :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Dalej bo są boskie *.*

    OdpowiedzUsuń
  26. świetny, czekam na następny !

    OdpowiedzUsuń
  27. Aaaaale fajny ! Świetny! Uwielbiam tego darka , jestem ciekawa co będzie później! <3

    OdpowiedzUsuń
  28. Super :D Pisz dalej.. <33 Kocham to :*

    OdpowiedzUsuń
  29. super !!!! pisz dalej !!

    OdpowiedzUsuń
  30. Jeju chce dalszy roździał <3

    OdpowiedzUsuń
  31. Suoer :) piz dalej ^_^

    OdpowiedzUsuń
  32. wow dzieki za poinformowanie mnie na tt, ten rozdział może nie jest jak wszystkie, ale i tak jest super :) pozdrawiam @GosiaMegan x

    OdpowiedzUsuń
  33. WoW! Dzięki za info :D Jest Supeeeer ! CZekam na NN ♥

    OdpowiedzUsuń
  34. NASTĘPNY !!! PLOSEEE !!! <3 /HORAN

    OdpowiedzUsuń
  35. Kicia pisz dalej już się nie mogę do czekać ;))) jestem taka podekscytowana zże cho cho kiedy następny ??

    OdpowiedzUsuń
  36. Kicia pisz dalej już się nie mogę do czekać ;))) jestem taka podekscytowana zże cho cho kiedy następny ??

    OdpowiedzUsuń
  37. Jprdl. To opowiadanie jest zajebiste! *-*



    / AnotherGirl

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K